„Sekret mojego turbanu”

„Sekret mojego turbanu” jest książką biograficzną napisaną przez dwie kobiety, w tym jedną bohaterkę książki. Nadia Ghulam, jedna z autorek, jest główną bohaterką powieści. W spisaniu swojej historii pomogła jej hiszpańska pisarka i dziennikarka Agnes Rotger.

Opowieść przedstawia losy niesamowitej dziewczyny, która podejmuje się rzeczy niezwykłych i nieprawdopodobnych w dzisiejszym świecie, aby uratować swoją rodzinę od nędzy i głodu. Swym życiem i postępowaniem udowadnia, że dla dobra bliskich oraz chęci przeżycia kolejnego dnia można zrobić bardzo dużo.

Życie Nadii, którą poznajemy w czasie jej dzieciństwa, niczym się nie wyróżniało. Dziewczynka miała pełną rodzinę: opiekuńczą matkę, pracowitego ojca, brata oraz dwie siostry. Wszyscy żyli w dostatku i nie musieli mierzyć się z większymi problemami. Czy nie brzmi to sielankowo? Po prostu rzeczywistość jakiej każdy z nas pragnie. Jednak wszystko do czasu.

Dzieciństwo ośmioletniej dziewczynki kończy się w sposób drastyczny. Na rodzinny dom spada bomba, a w kraju rozpoczyna się wojna. Piękna muzułmanka zostaje oszpecona. Jej twarz w sposób szczególny zostaje zniszczona i zaczyna wyglądać dla niektórych niemal jak potwór. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy jedyny syn rodziny ginie, a ojciec wariuje. Wszędzie panuje bieda i każdy walczy o przetrwanie.

W tej trudnej sytuacji najstarsze dziecko rodziny, którym jest Nadia, postanawia stawić wszystkiemu czoła i pomóc najlepiej jak umie. Rezygnuje z własnej tożsamości i staje się mężczyzną. Noszoną do tej pory białą chustę zmienia na turban i przyjmuje imię Zelmai, które nosił jej zmarły brat. Od tego momentu niestrudzenie walczy o lepszy kolejny dzień.

Dorastająca dziewczyna ukrywa przed wszystkimi swoje ciało, które z każdym rokiem staje się coraz bardziej kobiece. Pomaga jej w tym gruba warstwa ubrań, której nie zdejmuje nawet w największe upały. Pod turbanem natomiast skrywają się długie włosy, które Nadia kocha i przypominają o jej prawdziwej tożsamości. Mogłoby się wydawać, że wątłe ciało i słaby głos szybko zdradzą nastolatkę, ale tak się nie dzieje. Swoim postępowaniem zdobywa podziw, uwagę i szacunek. Staje się szanowanym i prawym muzułmaninem. Jednak czy w świecie rządzonym przez okrutnych talibów da się tak żyć w nieskończoność?

Powieść pisana jest w narracji pierwszoosobowej oraz prostym językiem. Dzięki temu jest ona przystępna dla każdego czytelnika, a jednocześnie nie obraża go swoją prostotą. Przedstawienie hisotorii w ten sposób powoduje, że staje się ona bardziej autentyczna i narasta w nas chęć poznania dalszych losów bohaterki. W umiejętny sposób przeplatają się ze sobą wydarzenia pozytywne oraz smutne, a czasem wręcz tragiczne. Mimo wszystko na każdym kroku wyczuwa się nadzieję, która utrzymuje w dziewczynie chęć do daleszej walki z niesprawiedliwym losem, jaki spotkał ją w Afganistanie- ojczyźnie.

„Sekret mojego turbanu” to powieść porywająca i poruszająca. Pozwala na przeżywanie w dużej mierze tego, co autentyczna bohaterka w swej strasznej rzeczywistości. Wyjątkowość tej książki polega na prawdziwym bohaterstwie, które nie jest podkolorowane i wyolbrzymione dla „lepszej” akcji. Mimo, że niektóre wydarzenia wydają się nieprawdopodobne, to wiemy, iż miały miejsce w prawdziwym świecie. To dodatkowo wpływa na nasze emocje i przeżywanie wydarzeń, które poznajemy.

Opowieść daje świadectwo okrucieństwa tego świata oraz ludzkiej tragedii spowodowanej fanatyzmem religijnym. Nieśmiało można rzec, że ta historia może powtórzyć się w przyszłości i skończyć w inny sposób. Jest tak ze względu na rozgrywającą się sytuację we współczesnym świecie i narastający nacisk islamu na inne religie.

Poza strasznymi i smutnymi przeżyciami powieść gwarantuje dawkę nadziei, niezwykłości i determinacji, do której zdolny jest człowiek kiedy ciąży na nim konieczność zadbania o życie swoje oraz innych, a tym bardziej swojej rodziny.

Serdecznie zapraszam Was do lektury i wypowiedzenia się na jej temat.

Dodaj komentarz